Edukatorka w 8 postach wyjaśnia faktyczny koszt tej fajnej bluzeczki z Shein za 15 zł

Paweł Mączewski
Ekoedukatorka Paulina Górska podzieliła się na swoim Instagramie tajnikami produkcji zatrważających ilości ubrań marki Shein. Oto najważniejsze rzeczy, o jakich warto pamiętać podczas zakupów tych spodni i bluzek za kilkanaście złotych. 
Fot. 123rf.com/IG/eko.paulinagorska.
We wpisie czytamy m.in. o tym, że średnio sztuka odzieży w Shein kosztuje około 43 zł, a Shein oferuje w danym momencie kilkaset tysięcy (!!!) sztuk ubrań. Codziennie na platformie pojawia się kilka tysięcy nowych produktów.

Ubrania niskiej jakości często trafiają na śmietnik po kilku użyciach.
Górska zwraca uwagę na strategię sieci, w której "algorytmy w czasie rzeczywistym badają, co się sprzedaje i dostarczają na ten temat analizy do podwykonawców". A co dzieje się u podwykonawców?


Żeby zachować ciągłość produkcyjną pracownicy fabryk pracujących dla Shein raportowali, że pracowali po trzy zmiany z jednym wolnym dniem w tygodniu. "Część pracowników w łańcuchu dostaw Shein pracuje nawet po 75 godzin w tygodniu" - czytamy we wpisie edukatorki.

To wszystko natomiast tylko przypomina, że późny kapitalizm wciąż lubi zapominać o takich drobiazgach, jak prawa pracownicze.

Tak samo, jak nie wierzy w zjawisko nazywane nadprodukcją.

To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.