Ważny zwiastun świąt. Na podłodze pojawiła się pierwsza choinka przewrócona przez kota

Ola Petrus
Większość ludzi czekając na Święta Bożego Narodzenia wypatruje pierwszej gwiazdki. Najmłodsi przylepiają nosy do szyby, poszukując Mikołaja na niebie. Jednak właściciele kotów wiedzą, że prawdziwym symbolem rozpoczęcia tego magicznego czasu jest dźwięk pękających na podłodze bombek.
Fot. Wikimedia.com
W tym roku zwiastun dobrej nowiny przyszedł od siedmioletniego letniego Mruczka z Obornik Śląskich. Jego ludzcy współlokatorzy - Max i Konrad - zaprosili go do swojego domu zaledwie kilka miesięcy temu.

A on był na tyle łaskawy, że postanowił zostać na dłużej.

Mruczek nie był jednak zachwycony ich umiejętnościami dekoracyjnymi. Choinka, którą postawili w domu mężczyźni, wydawała się Mruczkowi być zbyt tandetna, bez polotu i wyobraźni. Uznał zatem, że najlepszym będzie jeśli - niczym Katarzyna Dowbor - pomoże im i zrówna wszystko z ziemią i zacznie od nowa.


Niestety, po dokonanej destrukcji akurat przyszła pora na drzemkę więc nie znalazł nawet chwili, by pokazać panom, jak porządnie udekorować drzewko. Chodzą słuchy, że zabierze się za to jutro.

Max i Konrad uznali, że w zasadzie taka awangarda w wystroju im pasuje i zastanawiają się, czy nie poprosić psa Pimpka, by dodał coś od siebie i np. poszarpał zapakowane prezenty już teraz.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.