Najgorsze przeprosiny roku wybrane. Doradca Dudy wytłumaczył się z "archeocelebrytek" [WOW]

ASZdziennik
Mamy zwycięzcę! Konkurs na najgorsze przeprosiny roku 2021 w cuglach wygrał właśnie Tadeusz Deszkiewicz, doradca prezydenta Andrzeja Dudy i prezes Polskiego Radia RDC. Pan Tadeusz wyjaśnił swój wpis, w którym nazwał kombatantki Powstania Warszawskiego "zdemenciałymi archeocelebrytkami".
Fot. Piotr Molecki/East News, Facebook/Tadeusz Deszkiewicz
"W hotelu w którym mieszkam w Poznaniu jest podejrzanie ograniczona lista programów telewizyjnych. Włączyłem i trafiłem na rozmowę kretyna z dwoma zdemenciałymi archeocelebrytkami. Chyba po prostu pójdę spać" - napisał Deszkiewicz, odnosząc się do (jak ustalił internet) rozmowy Piotra Kraśki z Anną Przedpełską-Trzeciakowską i Wandą Traczyk-Stawską, wyemitowanej w TVN 24 w programie "Fakty po Faktach".

A teraz przeprosiny. Zanalizujmy to razem:
1. O wykorzystywaniu starszych ludzi:


Nie było moją intencją obrażanie zasłużonych Kombatantów, Powstańców Warszawskich. Mój bunt wywołał fakt wykorzystywania starszych ludzi do zwykłej, politycznej walki.

"Mój bunt wywołał fakt wykorzystywania starszych ludzi do politycznej walki" - napisał 69-letni młodzian pełniący jakże apolityczną oficjalną funkcję doradcy prezydenta.

2. O sobie:

Jest mi przykro, że użyłem niewłaściwych słów. Mowa nienawiści, obrażanie kogokolwiek i używanie epitetów jest mi całkowicie obce.

Mocne słowa z ust kogoś, kto jedną osobę właśnie nazwał kretynem, a dla określenia dwóch kolejnych ad hoc ukuł iście barokowy epitet.

3. Przeproszenie urażonych:

Przepraszam więc wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim postem [...].

Klasyka non-apology, bez tego nie ma tematu. Współczesne płatki śniegu jak zawsze poczuły się urażone zupełnie nieoburzającym, neutralnym wpisem.

4. Jeszcze o sobie:

[...] a przede wszystkim przywołane przez media dwie Kombatantki. Tym bardziej, że obie Panie spotykałem wielokrotnie będąc w grupie organizującej Muzeum Powstania Warszawskiego, w Domu Powstańców na Nowolipiach, czy przy Kampanii BohaterON, której kapituły jestem członkiem. Wielokrotnie organizowałem akcje przygotowujące paczki i listy dla nielicznych już, stwierdzam z bólem, Powstańców.

Obraziłem dwie powstanki, więc teraz opiszę, jak pomagam powstańcom. Nie możecie się mnie czepiać, gdyż moje grubiańskie słowa są niczym przy fakcie, iż jestem członkiem kapituły.

5. I zakończenie:

W dzisiejszych czasach jako Polacy powinniśmy szczególnie dbać o to, by jako wspólnota, być razem. Ubolewam, że moje słowa mogły jeszcze bardziej nas podzielić.

A nie, spoko, raczej zjednoczyły.

Bo naprawdę nietrudno jest sprzeciwić się obrażaniu powstanek warszawskich.

To jest ASZdziennik, ale te przeprosiny nie są zmyślone.