Jarosław Kaczyński szuka kontaktu z baronem Harkonnenem z "Diuny". Chce mu zaproponować koalicję

Paweł Mączewski
Są już nowe teasery "Diuny" z udziałem przedstawicieli rodu Harkonnenów. Niektóre postacie spodobały się w rządzie tak bardzo, że kontaktu z nimi szukają liderzy Zjednoczonej Prawicy. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, chodzi o długofalową współpracę z Vladimirem Harkonnenem.
Fot. Jarosław Kaczyński, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów / DUNE @dunemovie.
- Widzieliśmy ich sposób działania i uważamy, że istnieje szansa na stabilną większość w Sejmie. Podoba nam się ich zdecydowanie, upór w dążeniu do celu i twarda polityka względem Atrydów - zdradza nam osoba z bliskiego otoczenia Jarosława Kaczyńskiego.

Mariusz Błaszczak rozważa wysłanie do barona wspierającego kontyngentu wojskowego, kosza polskich owoców i kopii "Wiedźmina" na planetę Arrakis, by scementować tę nową, międzyplanetarną przyjaźń.

- Mamy nadzieję, że gdy uporają się z kwestią Atrydów, poprą także Nowy Ład - dodaje nasz informator.


Na razie nie wiadomo, jak na tę propozycję odpowiedział baron Harkonnen, ale są pierwsze sygnały porozumienia. Nad Warszawę wysłano już liczne statki z imperialnymi oddziałami.

- To dobry znak zarówno dla Zjednoczonej Prawicy, jak i dla wszystkich Polaków - zapewnia minister Sasin.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone, ale naprawdę czekamy na premierę Diuny.