Komisja ds. pedofilii: uniżenie uprasza Kościół o wgląd w jego akta. Kościół: LOL NIE
Ileż ruchów uczyniła Polska, by nie obrazić Kościoła Katolickiego próbą zbadania przypadków pedofilii w jego łonie! Do najważniejszych należy wybranie na szefa komisji ds. pedofilii Błażeja Kmieciaka - eks-współpracownika Ordo Iuris, który cieszy się z zakazu aborcji, pociesza molestowane dzieci, że pójdą do nieba, i pisze poezję o wizerunku Maryi na szalecie*.
- Prosząc o dane statystyczne najpierw wysłaliśmy pisma do sądów biskupich, potem do ordynariuszy, następnie do zakonów i na końcu także do Stolicy Apostolskiej – opowiedział szef komisji o swoich uniżonych próbach pozyskania od Kościoła, Matki Naszej, kluczowych akt o tym, jak jego przedstawiciele gwałcą dzieci.
Niestety, jego niezwykle uprzejme wysiłki spełzły na niczym.
- Z jednej strony otrzymaliśmy zapewnienie, że jest bardzo silna wola współpracy i poszukiwanie drogi do przekazania nam dokumentów. Z drugiej strony otrzymujemy sygnały wskazujące na to, że nie dostaniemy tych dokumentów, bo nie ma jasnej podstawy prawnej - pożalił się Kmieciak, który chyba troszeczkę już się pogubił w tych całych subtelnych sieciach.
Wciąż nie jest jasne, dlaczego polski Kościół tak uparcie odmawia Błażejowi Kmieciakowi - byłemu Koordynatorowi Centrum Bioetyki Ordo Iuris, absolwentowi KUL i gorliwemu katolikowi - dostępu do swoich dokumentów.
Tak jakby bał się, że typ cokolwiek z nimi zrobi czy coś.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.
* Wiersz Kmieciaka o wizerunku Maryi na szalecie wklejamy poniżej. Bo nigdy nie warto marnować okazji, by go przeczytać: