Dramat Dworczyka. Zmienił hasło prywatnego maila 12 razy i nie wie, co więcej mógł zrobić

ASZdziennik
Trwa oczekiwanie na konsekwencje ataku hakerskiego na skrzynki mailowe i konta społecznościowe polskich polityków. Jedna z jego ofiar, Michał Dworczyk, zastanawia się też, co można było zrobić, żeby do niego nie dopuścić.
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Szef Kancelarii Premiera doszedł do wniosku, że w sumie to co można zrobić, skoro hakerzy włamywali się już na konta polityków "takiego supermocarstwa jak USA".

- Zawsze można zrobić więcej, by skrzynka pocztowa była lepiej zabezpieczona. (...) Być może powinienem używać tokenów, posiadać skrzynkę pocztową u innego dostawcy, część rozmów prowadzić z innej skrzynki. (...) Ja w ciągu ostatnich 9 miesięcy hasło zmieniałem 12 razy - powiedział Dworczyk.

I faktycznie, eksperci od zabezpieczeń potwierdzają, że zawsze można robić więcej, ale nigdy nie da się zrobić wystarczająco dużo, aby zapobiec wyciekowi służbowych informacji z prywatnego maila. Więc nie ma sensu się starać i równie dobrze można zostawiać wiadomości na kartce przyciśnięte kamieniem.


To jest ASZdziennik, ale Michał Dworczyk nie został zmyślony.