Miły gest posłanki Lewicy. Uznała, że aktywistce z Białorusi nie chodzi o Białoruś
O co chodzi polsko-białoruskiej aktywistce i artystce, Janie Shostak, kiedy w dramatycznym apelu prosi Unię Europejską o wsparcie demokratycznych sił w Białorusi rządzonej przez Łukaszenkę? Czy aby na pewno o to, by poprosić Unię Europejską o wsparcie demokratycznych sił w Białorusi rządzonej przez Łukaszenkę? A może raczej o C Y C K I?
Jak dowiaduje się ASZdziennik, teraz w czasie wystąpień publicznych każda polityczka, działaczka, aktywistka i ekspertka będzie musiała mieć na cyckach dwie gąbki o grubości min. 2 cm, bo inaczej to, co mówi, nie będzie ważne. Wiadomo wszak, że nic tak nie ośmiesza ważnej, dramatycznej sprawy jak fakt, że mówiąca o niej osoba posiada biust.
Żeby być sprawiedliwymi, dodajmy, że Żukowska usunęła już tweeta, a na dyskusję zareagowały inne kobiety z lewicy - m.in. posłanka Katarzyna Kotula czy aktywistka Młodych Razem, tegoroczna maturzystka Dorota Dominików.