Katolicki gest katolickiego liceum. Wyrzuciło uczennicę, bo broniła praw kobiet

ASZdziennik
17-letnia Julita, uczennica drugiej klasy musiała opuścić Liceum Ogólnokształcącego Zespołu Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia w Białymstoku. Bo brała udział w manifestacji przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego.
Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Dziewczyna została usunięta ze szkoły dzień po tym, jak została wezwana na Komendę Miejskiej Policji w Białymstoku na przesłuchanie. Dyrektorka liceum stwierdziła, że statut szkoły pozwala na relegowanie ucznia, jeśli "bierze udział w imprezach, których treści są niezgodne z nauczaniem Kościoła".

– Nasza szkoła jest szkołą katolicką nie tylko z nazwy, ale i w swojej istocie. Jeśli któryś z uczniów przekracza granice uznawane powszechne za nieprzekraczalne, musi się liczyć z tym, że może zostać relegowany – powiedziała.

Patronka szkoły, Matka Boża Miłosierdzia, wstrzymała się od komentarza.


To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.