Przemysław Czarnek ma receptę na stres, przemęczenie, zły stan psychiczny: "take it easy!"
Dobra wiadomość: Przemysław Czarnek zareagował na apel uczniów o przemyślenie, czy powrót do szkół w czerwcu to aby na pewno dobry pomysł. Zła: zdaniem Przemysława Czarnka, młodzież przesadza i wyolbrzymia cały ten stres.
- Ten apel podpisywany jest głównie przez uczniów, więc powiem językiem młodzieżowym: take it easy - podsumował Przemysław Czarnek. - Stres to rzecz, która towarzyszy człowiekowi, ale nie należy go wyolbrzymiać. Spokojnie, stopniowo wracamy do szkół - skwitował Czarnek.
Zdaniem Czarnka, "będzie to radosny powrót do normalności". Zapomniał jednak o paru rzeczach. O pierwszej: jak ma się to to zapowiedzi o "nadrabianiu zaległości"?
To jest ASZdziennik, ale to prawda.