Kraków: legwan na drzewie. Gdy inspektorzy przyjechali na miejsce okazało się, że to croissant

ASZdziennik
Inspektorzy z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami dostali zgłoszenie, że na drzewie jednego z krakowskich osiedli wisi legwan. Gdy inspektorzy przyjechali na miejsce okazało się, że to rogalik.
Fot. FB/KTOZ
Szczegółową relację ze zdarzenia zamieściło Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

Jednej z inspektorów odebrał telefon od zaniepokojonej mieszkanki osiedla. Skarżyła się, że na drzewie wisi przerażający legun. Inspektor szybko ustalił, że prawdopodobnie chodzi o lemura. Może o legwana. Inspektorzy podjęli interwencję. Na miejscu okazało się, że zwierz jest przerażający. Nie ma rąk, nie ma głowy. Jest zato croissantem, rogalikiem z ciasta francuskiego.


Tak, że tego.

Krakowskie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami mimo wszystko apeluje, by zgłaszać wszelkie niepokojące sytuacje związane ze zwierzakami. Bo czasami można zapobiec jakiejś tragedii.

A jeżeli ktoś wesprzeć interwencje KTOZ, to może przekazać im swój 1% podatku: nr KRS to 0000044704.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.