Wreszcie: zwierzęta zgodziły się na testowanie nowych substancji na ludziach

ASZdziennik
Duży sukces zwierzęcego lobby. Wszystko wskazuje na to, że po latach starań udało się przeforsować zgodę. Jeszcze w tym roku zwierzęta będą mogły testować nowe substancje na ludziach laboratoryjnych.
Fot. 123rf.com
Zgodę na doświadczenie wydała Komisja Etyczna złożona z 6 szczurów, 3 myszy i 3 królików. Nikt nie mógł zablokować zapisu, bo Ministerstwo Nauki zlikwidowało możliwość udziału organizacji społecznych w postępowaniach przez komisjami.

No hej, tu ASZ. Ważna rzecz. To akurat prawda. Rząd naprawdę naprawdę chce odebrać organizacjom społecznym możliwości udziału w postępowaniu w lokalnych komisjach etycznych, a co za tym idzie - odbierze zwierzętom prawo do obrony. Petycję o zatrzymanie tych zmian można podpisać tutaj.

- Każdy z naukowców zostanie umieszczony w 5-metrowej tubie wypełnionej w 2/3 wodą - relacjonuje przedstawiciel zwierząt. - Przez 6 minut będziemy obserwować, jak szybko się topią.

Im dłużej naukowcy będą walczyć o życie pływając, tym bardziej skuteczny jest nowy środek czy kosmetyk - tłumaczy zwierzęca komisja etyczna.


W jednym z eksperymentów zwierzęta będą utrzymywać naukowców przez miesiąc na diecie opartej na maśle i serze, w innym - zostaną umieszczeni na kołach do biegania i karmieni jedynie jagodami kamczackimi.

Zwierzęta szczerze podkreślają, że dotychczas żaden z eksperymentów nie doprowadził do wynalezienia czegokolwiek, ale ważniejsza jest dla nich liczba publikacji w wysokopunktowanych serwisach naukowych.

Ujrzenie wzmianki o własnoręcznie przeprowadzanych testach na ludziach w prasie doskonale podnosi samoocenę i daje powód do przechwałek w norach i dziuplach.

To jest ASZdziennik, ale Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego naprawdę chce zmienić ustawę o doświadczeniach na zwierzętach. Testy wymuszonego pływania naprawdę wykonuje się w polskich laboratoriach na myszach i szczurach.