Szansa dla uczniów. Dostaną lepsze świadectwa za antyaborcyjne wierszyki
To wielka szansa dla uczniów polskich podstawówek, którzy inaczej mogliby tylko pomarzyć o tym, by dostać się do dobrego liceum. Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka w Krakowie ogłosiło konkurs, w którym dzieci mogą stworzyć antyaborcyjną pracę. Jego zwycięzcy - dzięki decyzji małopolskiego kuratorium oświaty - dostaną dodatkowe punkty na świadectwie, które pomogą w rekrutacji.
Nie wiemy jak wy, ale my nie wyobrażamy sobie nic bardziej wzruszającego niż dzieci poniżej 15. roku życia tworzące piękne wiersze, nowele, reportaże, wydzieranki, gry komputerowe lub teledyski o tym, że aborcja to zło i mordowanie człowieka.
No chyba że moment, kiedy dopiero robią w internecie risercz do swoich prac.
- Zrobiłam taki plakat, jak zły pan wyrywa mamie dziecko z brzuszka szczypcami - opowiada 10-letnia Natalka z Olkusza. - Jak wygram, to kupię sobie rolki.
- W swojej instalacji multimedialnej przedstawiającej matkę, która dokonuje aborcji, inspirowałem się "Saturnem pożerającym własne dzieci" Goi oraz potworami Beksińskiego - zdradza z kolei 14-letni Tomek, ósmoklasista z krakowskiego plastyka.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, dzieciom z małopolskiego - mimo ich zaangażowania, poświęcenia i potencjalnej traumy na całe życie - wygrana w konkursie może nie przyjść łatwo. Po plecach już depcze im konkurencja.
Bo dzięki światłym decyzjom kolejnych kuratoriów punkty na świadectwie za rysowanie płodów będzie można też dostać w Katowicach, Lublinie i Białymstoku.
To jest ASZdziennik. Cytaty zostały zmyślone, ale i ten konkurs, i punkty na świadectwie za wygraną istnieją naprawdę.