Ziemkiewicz nazwał protestujące dziewczyny wulgarnymi kurewkami. No to mu odpowiedziałam
No hej, dziewczyny, jak tam ostatni tydzień? Zmęczone faktem, że rządząca skrajna prawica po raz kolejny ogranicza naszą wolność i bezpieczeństwo? Zmęczone butą Kai Godek, Krzysia Bosaka i całej reszty tej bandy? Zmęczone tym, że państwo jest przeciwko nam? Spoko, nie jesteśmy same: pan Rafał Ziemkiewicz też jest zmęczony.
Rozumiem, że wolałby Pan patrzeć na miłe, spokojne, eleganckie panie, które zasłaniają ze wstydem usta, kiedy wymsknie im się "kurczę". Powiem więcej: ja też wolałabym siedzieć w domu w ładnej sukience, czytać Sebalda, sączyć pinot noir i kompletnie niczym się nie denerwować. Dlaczego zatem zamiast takiego lajfstajlu w piątek wieczór wybieram bycie agresywną, wulgarną kurewką?
No k u r c z ę, nie wiem, ale może dlatego, że opresyjna władza chce mi zabrać moje podstawowe prawa czy coś.
TK, PiS i Konfederacja pokazały, że mają gdzieś zdrowie i bezpieczeństwo (psychiczne, ale i fizyczne) polskich obywatelek. Wszyscy doskonale wiemy, jakie dramaty dla całych rodzin oznacza czwartkowy wyrok Trybunału, nie ma sensu powtarzać tego kolejny raz.
Może tylko jeden cytat: poseł Wróblewski z PiS w czasie rozprawy powiedział sędziom TK, że to, co przeżywa kobieta zmuszona do noszenia ciąży i rodzenia dziecka niezdolnego do życia, nie ma znaczenia, bo jej "stany emocjonalne są zwykle sytuacjami przejściowymi". No ja się nie znam, bo jestem tylko wulgarną kurewką, ale dla mnie to jest bezinteresowne okrucieństwo.
Ale oczywiście jak każemy takiemu panu wypierdalać, to źle, bo nieelegancko.
Załączam zdjęcie agresywnej, wulgarnej kurewki, która była wczoraj na proteście w Warszawie i naprawdę dużo by oddała, żeby zamiast tego być wytworną damą.
W państwie, które nie upiera się nas torturować.
Marta Nowak
ASZdziennik
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.