Samuel Pereira wrzucił fotkę z przejażdżki rowerem, ale chyba zapomniał umyć szyb
Samuel Pereira postanowił zrobić trochę kilometrów na rowerze i to była słuszna koncepcja. Pracownik TVP wrzucił nawet fotkę ze swojej przejażdżki. Fajna. Szkoda tylko, że najwyraźniej zapomniał umyć szyb w swoim rowerze, bo odbijają się w nich rzędy siedzeń i poręcze.
I podzielił się cudnym widokiem warszawskiej Wisły. Szkoda tylko, że szyby w rowerze ma trochę brudne.
Użytkownicy Twittera podziwiają piękny zachód słońca z perspektywy jednej z tras rowerowych Warszawie. Narzekają tylko na smugi i kurz, który psuje całe wrażenie.
Podobno tylko redakcyjni koledzy Samuela Pereiry twierdzą, że żadnego odbicia tramwaju na zdjęciu nie widzą, i chwalą rewelacyjne staty Samuela na Stravie.
No ale to już przyzwyczajenia wyniesione z pracy.
To jest ASZdziennik, ale Samuel Pereira naprawdę jeździ rowerem po szynach.