Akcja rządu na wybory: zabierze wozy strażackie gminom, w których wygra Trzaskowski
– W każdym województwie gmina do 20 tys. mieszkańców z najwyższym poparciem dla Rafała Trzaskowskiego straci jeden wóz strażacki – powiedział wiceminister Maciej Wąsik. Wozy zostaną komisyjnie spalone na środku miejskich rynków, ku przestrodze. To nowa inicjatywa rządu, która wesprze pozytywne wyniki wyborów prezydenckich.
– Ta gmina do 20 tys. mieszkańców, która popełni błąd i poprze Rafała Trzaskowskiego, straci jeden wóz straży pożarnej lub ochotniczej straży pożarnej – powiedział wiceminister Maciej Wąsik. - Uderzamy tam, gdzie zaboli najbardziej.
Po podliczeniu głosów do remiz w niemądrych gminach wkroczą oddziały wojsk terytorialnych, które zabezpieczą i przejmą po jednym wozie. Na rynek zostaną doprowadzeni wszyscy mieszkańcy podejrzewani o oddanie głosu na Rafała Trzaskowskiego, a następnie wozy zostaną spalone na ich oczach.
Wartość jednego takiego auta to niemal 800 tys. zł, ale w przypadku pożarów szkół, przedszkoli, budynków użyteczności publicznej lud zabudowań mieszkalnych są wręcz bezcenne.
Skoro gminy są takie cwane, to ciekawe, jak poradzą sobie bez nich. Lub bez Andrzeja Dudy.
- W Polsce jest coraz więcej gmin, które nie będą głosować na Andrzeja Dudę, dlatego uznaliśmy, że trzeba je przykładnie ukarać - powiedział nam wiceminister Paweł Szefernaker o nowym rządowym projekcie na wybory prezydenckie.
Szefernaker poinformował również, że maksymalnie do tygodnia po ewentualnej przegranej Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich, wszystkim gminom zostaną odebrane środki dezynfekujące i ochrony osobistej,
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.