Jessica Mercedes utknęła w kontenerze na odzież używaną. Zbierała półprodukty do nowej kolekcji
Jessica Mercedes zalicza ostatnio wpadkę za wpadką. Dopiero co okazało się, że 26-letnia influencerka sprzedaje po 200 złotych wyprodukowane w Chinach tanie koszulki jako "made in Poland". Teraz utknęła w kontenerze na odzież używaną, gdy "tworzyła nową kolekcję".
A potem wyszło, że trochę jednak chce, bo pod metkami sprzedawanych po 200 złotych t-shirtów Veclaim znajdują się metki Fruit of the Loom, amerykańskiej firmy produkującej w Chinach koszulki warte ok. 13 złotych.
Jessica Mercedes najwyraźniej nie zamierza przestać z wątpliwej jakości półproduktów, bo dziś rano znaleziono ją w kontenerze na odzież używaną. Gwiazdka Instagrama zaklinowała się, wybierając stare t-shirty, które później mogłaby sprzedać swoim fanom z 1500-procentowym zyskiem.
Blogerka modowa jest cała i zdrowa, a jej nowa kolekcja Veclaim Red Cross będzie niebawem dostępna do kupienia.
To jest ASZdziennik, ale t-shirty Fruit of the Loom Jessiki Mercedes nie zostały zmyślone.