Niezłomność 40-latka. Do tej pory nie mył rąk po wyjściu z toalety i koronawirus też go nie zmusi

ASZdziennik
Bohaterską postawą wykazał się 40-letni Piotr z Warszawy. Nie ugiął się w obliczu epidemii z Wuhan i nie pokłonił się przed nową modą na mycie rąk po wizycie w toalecie. Niczym bohater.
Fot. 123rf.com
Ostatnio coraz częściej można zobaczyć przypomnienie o konieczności mycia rąk. Marszałkowie i wicemarszałkowie Senatu sami udzielają instrukcji, jak powinno się myć ręce, aby zminimalizować szanse zarażenia się groźnym wirusem. Mogłoby się wydawać, że w tych czasach szalonej higieny tylko Piotr pozostał wierny sobie.

- Przecież nie sikam sobie na ręce. Pieniądze i klamki też są brudne, a nikt nie myje sobie po nich rąk - mówi mężczyzna. - Poza tym myjąc ręce, usuwasz przeciwciała, które chronią cię przed wirusami.

Niezłomna postawa pana Piotra powoli przysparza mu zwolenników, którzy chętnie uścisną mu dłoń.


To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.