Anglia: dzięki szczepieniom prawie pozbyła się wirusa HPV. Ordo Iuris: wstrzemięźliwość lepsza

ASZdziennik
Ale głupi ci Anglicy. Zakażenia wywołującym nowotwory wirusem HPV w Wielkiej Brytanii zostały niemal wyeliminowane po wprowadzeniu programu bezpłatnych szczepień - wynika z najnowszych danych Instytutu Zdrowia Publicznego. Szkoda, że nie mają tam Ordo Iuris. Wtedy wiedzieliby, że wstrzemięźliwość seksualna jest bardziej skuteczna.
Fot. 123rf.com
W Wielkiej Brytanii powszechne bezpłatne szczepienia przeciw HPV dla dziewcząt trwają od 2008 roku. Gdy wprowadzano program, HPV zarażało się nawet 15 proc. aktywnych seksualnie młodych kobiet. Z najnowszych danych wynika, że w latach 2014 - 2018 odsetek ten spadł do 2 proc.

- Miliony młodych kobiet są chronione szczepionką przeciw HPV, dlatego spodziewamy się znacznego spadku przypadków raka szyjki macicy w nadchodzących latach, a wprowadzenie programu dla chłopców przyspieszy ten postęp - powiedziała "Guardianowi" dr Vanessa Salib z brytyjskiego Instytutu Zdrowia Publicznego.


Przypomnijmy, że mężczyźni mogą być nosicielami wirusa HPV, powodującego u nich m.in. raka gardła.

Ordo Iuris wie jednak lepiej. I choć na stronach organizacji możemy przeczytać, że "szczepienie może znacząco obniżyć zapadalność na choroby powodowane przez wirus brodawczaka ludzkiego", to jednak od razu Ordo Iuris kontruje to swoim komentarzem.

- Trudno zaprzeczyć, iż najskuteczniejszym sposobem na wyeliminowanie szansy zakażenia jest powstrzymanie się od kontaktów seksualnych, do czasu założenia trwałego związku (małżeństwa) z osobą o podobnej historii - czytamy w raporcie Ordo Iuris na temat szczepionki przeciw HPV.

Wbrew temu, co wymyślili sobie zboczeni Anglicy, Ordo Iuris wie, że "nie można, stojąc na gruncie naukowym, przyznać, że wszyscy są w jednakowy sposób narażeni na zakażenie wirusem, a co za tym idzie, że szczepienie jest im jednakowo potrzebne."

Dodatkowo, Ordo Iuris rozsiewa niepokój wokół szczepionek przeciw HPV tak pisząc o "odczynach poszczepiennych": "jakkolwiek nie stanowi to jeszcze dowodu na przyczynowość szczepionki w danym zdarzeniu niepożądanym, tego typu korelacje wymagają dalszych badań, by przyczynowość tę można było jednoznacznie wykluczyć".

Na szczęście dla wirusów i nowotworów szczepienia przeciw HPV mają w Polsce swoich zagorzałych przeciwników, którzy otwarcie bronią prawa swoich dzieci do zachorowania na raka szyjki macicy lub nowotwory gardła.

"Ręce precz od chłopców", "Wierna żona i wierny mąż nie zachorują na raka z przyczyn HPV" - to tylko niektóre z tych łagodniejszych komentarzy, które nie tak dawno temu pojawiły się pod ogłoszeniem programu szczepień HPV w Warszawie.

To jest ASZdziennik, ale nic nie jest zmyślone.