MON pokazał pierwszego drona bojowego z Polski. Jest opalany węglem, powoli zabija dwutlenkiem węgla
Nawet 45 tys. osób rocznie zabije nowy dron bojowy wyprodukowany w Polsce. Bezzałogowa maszyna "Patriot-Belchatov 1410" jest w całości opalana węglem. Na terytorium wroga emituje CO2 i zabija powoli, ale skutecznie – poinformował minister obrony narodowejMariusz Błaszczak podczas Targów Sektora Obronnego "DEFENCE 2020" w Los Angeles.
– Dron "Patriot-Belchatov 1410" jest w całości opalany węglem wydobytym w Polsce lub sprowadzonym z Rosji – poinformował Mariusz Błaszczak podczas prezentacji sprzętu na targach uzbrojenia. - Skuteczność użytej substancji potwierdza bilans zachorowań na raka płuc i choroby serca w Polsce.
Producenci zaprzeczają, jakoby polski dron był zakazaną przez ONZ bronią biologiczną. Podkreślają, że obrót węglem jest całkowicie legalny, i że można go dostać w każdy skupie węgla i koksu.
– Nie ma żadnych dowodów na to, że emisja dwutlenku węgla przez człowieka ma jakikolwiek wpływ na klimat, ani tym bardziej na straty zadane wrogowi na polu bitwy – zapewnili producenci. – Dlatego drony doskonale sprawdzą się w cichych konfliktach zbrojnych za liniami wroga, w których kluczowe jest zacieranie śladów.
Szef MON podkreślił, że skuteczność bojowa nowego drona ma potencjał rozwojowy.
Jeżeli inne państwa zdecydują się zainwestować w obronność opartą na węglu, liczba ofiar sprzętu z Polski może sięgnąć kilku miliardów.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.