Prokuratura tłumaczy narodowców: Wieszanie zdjęć posłów na szubienicy to rekonstrukcja malowidła
Prokuratura w Katowicach umorzyła śledztwo w sprawie narodowców, którzy powiesili na szubienicach zdjęcia polityków PO. Zdaniem prokuratury, miało to "charakter symboliczny, nawiązujący do historycznych wydarzeń z XVIII wieku, a utrwalonych na obrazie Jana Piotra Norblina".
Zdaniem prokuratury, narodowcy nie robili nic złego. Po prostu odgrywali scenkę z "Wieszania zdrajców", obrazu Jana Piotra Norblina, francuskiego malarza.
Zdaniem prokuratury, w intencji organizatorów inscenizacja miała ukazać analogię między działalnością konfederacji targowickiej i głosowaniem europosłów, a jej symboliczny charakter podkreślał w przemówieniu jeden z organizatorów happeningu.
I tym samym udowadniała, że w wieszaniu na szubienicy i wystawianiu fałszywych aktów zgonu nie ma nic złego. Śmiało, narodowcy.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.