Posłanka Biejat: ma na FB zdjęcie o tym, że Jezus nie jest ku*asem. Ordo Iuris: to obraża Jezusa

ASZdziennik
Ważną kwerendę ujawniającą, po jakiej tak naprawdę stronie stoi Lewica, przeprowadziło właśnie Ordo Iuris. W tym celu katolicka organizacja przejrzała stare zdjęcia na prywatnym fejsbukowym profilu Magdaleny Biejat, nowej przewodniczącej sejmowej Komisji Rodziny. I znalazła tam jedno, które obraża Jezusa.
Fot. Facebook/Magdalena Biejat, Facebook/Magda Biejat
Chodzi o zdjęcie plakatu trzymanego przez młodą Amerykankę, która w 2013 r. protestowała przeciwko wprowadzeniu w Teksasie bardzo restrykcyjnego prawa antyaborcyjnego. Wtedy właśnie Biejat poszerowała zdjęcie, myśląc, że ujdzie jej to na sucho. Błąd! Teraz, 6 lat później, prezes Ordo Iuris odkrył straszliwą fotografię.
Uwaga, tłumaczymy przerażającą treść, zasłońcie dzieciom oczy: "Jezus nie jest kutasem, więc trzymajcie go z dala od mojej waginy". To gra słów, która nic nie traci w przekładzie.


Teraz Ordo Iuris będzie w prokuraturze bronić opinii, że fraza "Jesus is not a dick" obraża Jezusa. Wciąż nie wiadomo, czy w toku postępowania organizacja będzie musiała przedstawić dowody na to, że Jezus tak naprawdę był kutasem.

To jednak niejedyny problem ze zdjęciem amerykańskiej nastolatki sprzed sześciu lat, które jest największą kontrowersją, jaką można by sobie było w polityce wymyślić. Fotografia szokuje też z innego powodu. Wreszcie wyszło na światło dzienne, że są posłanki, według których nie należy mieszać religii do tego, czy aborcja jest w państwie legalna.

I to jest dopiero obraza uczuć prezesa Ordo Iuris.

To jest ASZdziennik, ale żaden post nie został zmyślony.