Dobra wiadomość: Polska uratuje 100 tys. ton jedzenia przed zmarnowaniem. Zła: Zostanie jeszcze 8,9 mln ton

ASZdziennik
Od dzisiaj działa ustawa przeciwdziałaniu marnowaniu żywności ze sklepów. To doskonała wiadomość, bo według szacunków Banków Żywności, uratuje się nawet 100 tys. ton jedzenia więcej niż dotychczas. Do uratowania nadal zostanie jednak prawie 9 milionów ton.
Fot. 123rf.com / Banki Żywności
Według ustawy przyjętej w Sejmie niemal jednomyślnie, duże sklepy muszą obowiązkowo przekazywać żywność organizacjom pozarządowym pod groźbą zwolnienia z VAT, a od 1 marca 2020 zapłacą 10 groszy za każdy kilogram zmarnowanych produktów.

Zdaniem Banków Żywności, pomoże to uratować nawet 100 tys. ton żywności. I to są te dobre wiadomości. Teraz gorsze.

Do uratowania zostanie jeszcze prawie 9 milionów ton, bo aż tyle jedzenia marnuje się w Polsce każdego roku. Jeżeli chodzi o ilości jedzenia wyrzucanego do kosza, jesteśmy w czołówce UE.

Z danych Komisji Europejskiej wynika bowiem, że za marnowanie żywności odpowiadają głównie gospodarstwa domowe (53 proc.). Czyli my. Dopiero potem jest przetwórstwo (19 proc.), gastronomia (12 proc.), produkcja (11 proc.) i handel (5 proc.).


W ramach puenty odsyłamy do strony Banków Żywności, gdzie można przeczytać jak sprawić, by jedzenie trafiało na stół zamiast do kosza.

To jest ASZdziennik, ale w Polsce w przeliczeniu na osobę naprawdę marnuje się 247 kg żywności rocznie.