Oszustwo w akcji sprzątania parków narodowych. Mieli posprzątać tylko jeden, posprzątają wszystkie
Do przekrętu na niespotykaną dotąd skalę doszło podczas ekologicznej akcji w Polsce. Znana firma we współpracy z fundacją zadeklarowały, że posprzątają jeden park narodowy. Wszystko okazało się jednak oszustwem. Bo zamiast jednego posprzątają wszystkie.
Przypomnijmy, że chodzi o akcję #SkuteczniePosprzatane. Marka Tefal i fundacja Nasza Ziemia poprosiły internautów, by wybrali jeden park narodowy, który będzie posprzątany za część dochodu ze sprzedaży odkurzaczy.
Szwindel wyszedł na światło dzienne dopiero po ogłoszeniu wyników głosowania. Okazało się bowiem, że posprzątane zostaną wszystkie parki, a nie tylko jeden.
– Do wyboru miałam cztery parki narodowe: Gorczański, Kampinoski, Roztoczański i Wigierski – wspomina Natalia z Suwałk, jedna z ofiar oszustwa, która nie ma pretensji do sprawców. – Gdybym wiedziała, że śmieci zostaną usunięte ze wszystkich, nie spędziłabym 4 bezsennych nocy na analizowaniu drzewka decyzyjnego przed oddaniem głosu – dodaje, ale podkreśla, że się nie gniewa.
Skutki oszustwa są wspaniałe. Z polskich parków narodowych znikną śmieci, a internauci pozbędą się wyrzutów sumienia, że oddali głos tylko na jeden, a nie na wszystkie cztery.
– Oszukali całą moją rodzinę i wszyscy jesteśmy szczęśliwi – przyznaje pan Maciej z Bydgoszczy. – Każdy z nas oddał głos na inny park, żeby miały równe szanse, a przez Tefalą i Naszą Ziemię okazało się, że każdy wygrywa.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, w sprawie oszustwa nie jest planowany żaden pozew zbiorowy. Akcja sprzątania parków narodowych dotyczy 38 mln osób, ale żadna z nich nie jest oburzona.
To jest ASZdziennik dla akcji #SkuteczniePosprzatane zorganizowanej przez Tefal. Sprzątanie wszystkich parków nie zostało zmyślone.