Lekarze przypominają. Dla poprawy samopoczucia wystarczą trzy 8-godzinne drzemki dziennie
Wystarczą już trzy 8-godzinne drzemki dziennie, by zmniejszyć ryzyko stresu i jesiennej chandry nawet o 99 proc. Z najnowszego raportu Polskiej Akademii Nauk wynika, że świat może stać się przyjaznym miejscem. Wystarczy tylko zmienić nawyki.
Tymczasem już 8 godzin smacznej drzemki może zmniejszyć ryzyko czegoś niemiłego o ponad 30 proc. – ustalili badacze.
– Jeżeli uzupełnimy to o kolejne 8 godzin, to ryzyko, że przeczytamy komentarz na Fejsie o tym, że kiedyś Open'ery były lepsze, że szef każe przygotować prezentację na jutro, że skończy się nam mleko do płatków, czy że na koncie wejdziemy na debet, spadnie o 60 proc. – tłumaczy kierujący badaniami prof. Tomasz Stolarek z Polskiej Akademii Nauk.
Do całkowitej poprawy nastroju wystarczy dodać kolejną, trzecią 8-godzinną drzemkę. Nie ma sensu katować się wstawaniem z łóżka i powtarzaniem tego samego schematu dnia przez cały rok, skoro nie lubimy tego robić – przypominają eksperci.
– Na początku byłam sceptyczna – mówi w rozmowie z ASZdziennikiem 29-letnia Agata. – Dopiero, kiedy przekonałam się, że dzięki trzem drzemkom nie spotykam w ogóle ludzi, przejrzałam na oczy, przewróciłam się na drugi bok i praktykuję to codziennie.
– Zamiast iść do pracy czy na imprezę, coraz częściej wybieram drzemkę – przyznaje 34-letni Mateusz. – Wymaga to paru wyrzeczeń, ale już po tygodniu czuję pozytywną zmianę, bo od tygodnia nic mnie nie wk*rwiło – podkreśla.
Najgorsze, co możemy zrobić, to zmiany odkładać w nieskończoność.
Lekarze przypominają, że do najbliższej wiosny pozostały bowiem zaledwie 192 dni. Oznacza to, że od upragnionego celu dzieli cię tylko 576 8-godzinnych drzemek.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.