MEN wprowadza napój Anna Energy Drink. Pozwoli uczniom przetrwać matematykę po 19:00

Łukasz Jadaś
Była minister edukacji Anna Zalewska sygnuje swoim imieniem nowy napój energetyczny – „Anna Energy Drink”. Do szkół wprowadzi go specjalnie powołana spółka Ministerstwa Edukacji Narodowej. Pomoże nastolatkom przetrwać przedmioty ścisłe podczas wieczornej zmiany lekcyjnej.
To odpowiedź na wieczorne zmiany, które mają pojawić się w szkołach w związku z tzw. podwójnym rocznikiem. – Anna Energy Drink zawiera maksymalną dozwoloną na terenie państw Unii Europejskiej dawkę kofeiny, guarany i tauryny – czytamy w folderze reklamowym, który MEN rozesłał do liceów i techników na terenie całego kraju. – Przewidujemy, że nauka przedmiotów ścisłych po godzinie 19:00 przestanie być dla uczniów problemem, a prędkość rozwiązywania równań oraz biegu na zajęciach wychowania fizycznego wzrośnie średnio o 19,5 proc. w skali roku.


Z testów konsumenckich wynika, że nowa rządowa marka może podbić rynek szybciej, niż się przewiduje. – Po dwóch puszkach zasnęłam o 5:30 i obudziłam się o 15:00, więc w roku szkolnym na pierwszą lekcję wstanę w pełni wypoczęta – chwali Zuzanna, uczennica I klasy liceum w Płocku.

– Energia mnie rozpierała – mówi zadowolony Patryk z technikum w Grudziądzu. – Testowałem go w terenie i prawie udało mi się dogonić ostatni wieczorny PKS do domu – podkreśla.

Rząd liczy, że do końca pierwszego półrocza Anna Energy Drink całkowicie wyprze wodę niegazowaną i kompot ze szkolnych stołówek. Jeżeli projekt się powiedzie, MEN wprowadzi na rynek także edycję napoju o zdwojonej mocy, specjalnie dla nauczycieli.

Trwają już rozmowy z kolumbijskim dostawcą jednego z suplementów.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.