Miłe hobby pana Andrzeja. Na billboardach namawia Polaków, żeby nosili broń palną, bo Donald Trump tak radzi
W Polsce właśnie rozpoczęła się akcja zachęcająca do posiadania broni palnej. Opatrzone poruszającymi stockowymi zdjęciami billboardy zawisły w kilku miastach, by uświadomić rodakom, co tracą, nie mając broni. A w porównaniu z rozwiniętymi państwami Zachodu tracimy wiele: w naszym kraju wciąż brakuje strzelanin w szkołach i przypadkowych postrzeleń, więc trzeba to naprawić, żeby było jak w Ameryce.
Fot. trybun.org.pl
Być może to dlatego, że statystyczny Polak jest spokojną osobą, która nie chce, żeby każdy na ulicy mógł sobie do niej wymierzyć z Glocka, ale pan Andrzej twierdzi, że nasz naród jest po prostu skrajnie lewicowy.
Co ciekawe, na swojej stronie Trybun Broni Palnej pan Andrzej twierdzi jeszcze śmieszniejsze i dziwniejsze rzeczy, które zafascynują nie tylko fanów strzelania. Sprawdziliśmy dla was, co pisze nasz nadwiślański odpowiednik amerykańskiego NRA.
1. O tym, że nie wydaje mu się, że jest w Ameryce, bo tam ludzie mają pistolety i są duchowo wolni.
"Chcę zmusić zniewolonych duchowo Polaków do myślenia, czy to co mamy w Polsce jest normalne, skoro supermocarstwa mówi odwrotnie."
2. O tym, jaka jest Polska.
3. O literaturze. To nic, że akcja "Tomków" Szklarskiego zaczyna się w 1902 r.
4. O przyczynie, dla której rotmistrz Pilecki został skazany na śmierć.
5. O wypełnianiu przykazań Jezusa.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty są prawdziwe i pochodzą ze strony trybun.org.pl.