Nowość w szkołach. MEN założy dzieciom kołnierze ochronne, żeby nie interesowały się genitaliami
Ministerstwo Edukacji Narodowej ma odpowiedź na próby wprowadzenia w Polsce edukacji seksualnej. W szkołach i przedszkolach będzie się zakładać dzieciom w pasie specjalne, nieprzezroczyste kołnierze, żeby nie interesowały się genitaliami.
Po założeniu kołnierza żadna grzeszna myśl nie przyjdzie już żadnemu dziecku do głowy.
– Będą zapinane na klucz przez nauczyciela przed zajęciami z wychowania do życia w czystości – tłumaczy Dariusz Piontkowski, szef resortu edukacji. – Uniemożliwią dziecku oglądanie czy też dotykanie własnych genitaliów, dzięki czemu będą żyć jak pan Bóg przykazał.
Kołnierze wykonane będą z miłej w dotyku tkaniny poliestrowej. MEN zapewnia, że zadba o pełen komfort, by dziecko nie męczyło się nosząc je przez 24 godziny 7 dni w tygodniu.
– Posiada szlufki do zamontowania smyczy, by łatwo odciągnąć dziecko od tematów ludzkiej seksualności, wiedzy o tym, że zawsze można powiedzieć "nie", lub antykoncepcji czy Światowej Organizacji Zdrowia – tłumaczą przedstawiciele MEN. – Akumulator na 6 baterii AA wystarczy, by przez tydzień delikatnie razić nastolatka prądem po wykryciu niezdrowego pobudzenia.
MEN przewiduje, że powstanie też specjalna wersja kołnierza dla dziewcząt.
Będą instalowane na stałe i zdejmowane za zgodą pierwszego lepszego mężczyzny.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.