Turyści zachwyceni. Bałtyk wyrzucił na brzeg reklamówki, w których można usłyszeć szum morza

ASZdziennik
Kiedy państwo Nowakowscy z dwójką dzieci postanowili spędzić kilka dni nad morzem, nie spodziewali się, że dokonają przełomowego odkrycia.
Fot. 123rf.com
Jak wspominają, rozłożyli się w Łebie na plaży przed południem. Nie minęło 20 minut, gdy ich 8-letni syn Kuba przyniósł pokazać rodzicom i starszemu bratu swoje znalezisko. Na pierwszy rzut oka foliowa reklamówka wyglądała jak zwykły śmieć, jakich na plaży są tysiące, wkrótce jednak okazało się, że jest wyjątkowa.

– Dało się w niej słyszeć szum morza, jak w muszli – wspomina Agnieszka Nowakowska, mama Kuby.

Niecodziennym znaleziskiem zajęli się się badacze z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk.

– Torebek foliowych jest w morzch i oceanach, także w Bałtyku, tak wiele, że zaczęły przystosowywać się do życia w wodzie i na plaży – mówi dr Andrzej Białaś.


Według naukowców reklamówki mają powoli zastępować muszelki, wodorosty czy bursztyny. Niektóre nauczyły się już nawet otaczać i więzić w sobie owady. Już teraz ludzie zaczynają przywozić foliówki znad morza jako pamiątki.

Znakiem zmieniających się czasów są także pierwsze mandaty dla osób zatrzymanych za wyrzucanie na plaży bursztynów.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.