Dramat naukowców. Zrobili pierwsze zdjęcie czarnej dziury, ale zepsuł je imperialny krążownik

ASZdziennik
Dzisiaj poznaliśmy efekt kilkuletniej pracy naukowców skupionych wokół programu Event Horizon Telescope - pierwsze w historii zdjęcie czarnej dziury. Niestety fotografia jest dość rozczarowująca, bo widać na niej głównie rozmazany imperialny krążownik.
Fot. National Science Foundation
Aby zrobić zdjęcie znajdującej się w centrum Drogi Mlecznej czarnej dziury, naukowcy wykorzystali znajdujące się na całym świecie teleskopy. Dane z każdego z nich "ważyły" miliony gigabajtów, więc trzeba je było transportować fizycznie w jedno miejsce. Tam miesiącami składano je w jeden wspólny obraz.

– Przyznam, że byliśmy nieco rozczarowani, kiedy w końcu zobaczyliśmy zdjęcie – mówi dr Cordova z National Science Foundation. – Cała nasza kilkuletnia praca poszła na marne.

Czarna dziura, a właściwie otaczający ją horyzont zdarzeń, została na fotografii w większości przesłonięta przez statek kosmiczny zidentyfikowany jako ciężki imperialny krążownik Harrower IV.


Naukowcy zapowiedzieli, że spróbują zrobić czarnej dziurze jeszcze jedno zdjęcie. A tymczasem zwracają uwagę na nowy obiekt w Układzie Słonecznym, który wygląda zupełnie jak niewielki księżyc. Mają co do niego złe przeczucia...

To jest ASZdziennik, ale naukowcy naprawdę zrobili zdjęcie czarnej dziury.