Wielkie święto antyszczepionkowców. Obchodzą Światowy Dzień Wody Strukturyzowanej

Marta Nowak
W wielu domach polskich antyszczepionkowców i innych miłośników alt-medu to święto bije na głowę Wielkanoc, Boże Narodzenie, a nawet Noc Kupały. Światowy Dzień Wody, obchodzony 22 marca, służy im do uczczenia potężnego żywiołu, który niesie w sobie pamięć magnetyczną, rozpuszcza toksyny i leczy raka.
Fot. 123rf.com
– Oczywiście nie chodzi o każdą wodę – mówi nam 34-letnia Agnieszka z Wrocławia, finansistka, która w życiu prywatnym ceni medycynę alternatywną, witaminę C i umieranie na gruźlicę. – Mówimy o wodzie żywej, strukturyzowanej, a nie zwykłej wodzie z kranu, gdzie cząsteczki ułożone są jak popadnie zamiast w idealne heksagony.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, do tradycyjnych obchodów Dnia Wody należy choćby rytualne wypicie dwunastu łyków wody o północy na rozstaju. Szczególną pomyślność w nadchodzącym roku ma zapewnić włożenie sobie atomu wodoru pod poduszkę.


W niektórych domach odbywają się też żywe tańce wokół strukturyzatora wody, kiedy kobiety machają błękitnymi wstążkami, a mężczyźni skaczą po zbójnicku.

– Akurat ta tradycja nieco odchodzi już w zapomnienie – macha ręką Agnieszka. – My w tym roku będziemy świętować skromnie. Po prostu ubierzemy się odświętnie i wypijemy po dużej szklance dobrej, zdrowej, żywej wody, żeby dobrze namagnetyzować sobie ciałka krwi.

Tak skromne obchody wynikają z tego, że rodzina Agnieszki już zaczyna zbierać siły na kolejną ważną dla antyszczepionkowców uroczystość.

Bo już za miesiąc w jej mieście obchodzony będzie Dzień Odry.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone, a Dzień Odry jest poświęcony rzece, nie chorobie, ale Agnieszka tego nie wie.