Eksperci uspokają. Mordercze, cofające się w czasie roboty nie pojawią się wcześniej niż za 5 lat
Wiele osób obserwuje rozwój robotyki z niepokojem. Roztaczają znane z filmów science fiction wizje buntu maszyn niszczących ludzkość. Naukowcy zapewniają jednak, że nie ma powodów do obaw. Według nich mordercze, zdolne przenosić się w czasie roboty nie pojawią się wcześniej niż w odległym 2024 roku.
– Dzięki takim produkcjom jak Terminator czy Westworld motyw zbuntowanych maszyn mocno pobudza wyobraźnię , ale trzeba pamiętać, że to tylko fikcja – mówi dr Joanne Pransky. – Roboty są tworzone po to, by pomagać ludziom i zastępować ich w pracy. Dopiero w 2021 roku ich głowy zaczną przypominać złowieszcze, metalowe czaszki, a masowa eksterminacja ludzkości to kwestia dłuuugich pięciu, może nawet siedmiu lat.
Inżynierowie Boston Dynamics potwierdzają te słowa i obiecują ze swojej strony dużą ostrożność. I mówią, że za każdym razem, kiedy kopią robota, on na 97% tego potem nie pamięta.