Zamek Królewski w Warszawie żąda przeniesienia do Radomia. Nie chce, żeby kojarzyć go z Wiadomościami TVP

Łukasz Jadaś
Wzruszający apel wieży Zamku Królewskiego ukazał się wieczorem na placu Zamkowym w Warszawie. Zrozpaczony barokowo-klasycystyczny obiekt zaapelował do Radomia lub innych miast dobrej woli o udzielnie mu schronienia. Nie chce, żeby TVP wykorzystywała jego wizerunek w "Wiadomościach".
Fot. Wiadomości, TVP
Zamek twierdzi, że przez skojarzenia z głównym wydaniem "Wiadomości" TVP warszawiacy i turyści przestali mu ufać, a Zygmunt III Waza ma z niego bekę.

– Coraz częściej odwracają głowę w kierunku Kolumny Zygmunta i kamienic, a zamiast na plac Zamkowy chodzą na Mariensztat – skarży się poszkodowany Zamek Królewski. –Żeby chociaż tarczę zegara mi zamazali albo piksele nałożyli na wieżę...

Była siedziba książąt mazowieckich podkreśla jednak, że wcale nie ma pretensji do widzów, którzy czują do niego urazę.

– Postawmy się w sytuacji zwykłych ludzi – stara się zrozumieć zamek. – Włączają wieczorem Telewizję Polską, a tam zamiast misji widzą tylko dziwaczne komentarze i niewiarygodne paski. A kogo widzą w tle? No właśnie mnie i moją wieżę.


Zamek Królewski uważa, że stał się ofiarą Telewizji Polskiej przez negatywne skojarzenia z przekazem "Wiadomości". Liczy, że Radom, Łódź, Płock, Ostrołęka lub Ciechanów okażą serce i zapewnią mu schronienie.

– Nie potrzebuję wiele, wystarczy mały placyk na przedmieściach, byle z dala od kamer "Wiadomości" TVP – prosi Zamek.

W przeciwnym razie budynek ostrzega, że jeszcze trochę wydań "Wiadomości" i może zapaść się pod ziemię.

Ze wstydu.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.