PILNE: Wpadka krawcowej z Gdańska. Obiecała WOŚP 1000 zł, a ma już 1,5 mln zł

Łukasz Jadaś
Tak wielkiej puszki Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w swojej 27-letniej historii jeszcze nie widziała. W facebookowej zbiórce do "ostatniej puszki prezydenta Pawła Adamowicza" na rzecz ratowania życia i zdrowia dzieci jest już niemal 1,5 mln zł. A jej autora obiecała, że zbierze najwyżej 1000 zł.
Fot. facebook.com/donate/785858165083164/
Czy chcesz wesprzeć wraz ze mną szlachetny cel? – napisała skromnie pani Patrycja Krzymińska z Gdańska. – Zbieram pieniądze na rzecz organizacji WOŚP, a każdy Twój datek, zarówno mały, jak i duży, będzie się liczyć – dodała i ustaliła cel swojej zbiórki na 1000 zł.



Pani Patrycja nie przewidziała tylko jednego. Wielkie serca dobrych ludzi sprawiły, że na tysiącu złotych się nie skończyło. Uzbierana kwota właśnie zbliżyła się już do 1,5 mln złotych i nadal rośnie.

– Prowadzę swoją pracownię krawiecką, jestem mamą dwójki cudownych dzieci i żoną super faceta. Rocznik 1987 - mówi o sobie pani Patrycja w rozmowie z portalem Gdansk.pl – Powstała zbiórka dla przyjaciół, a oni posłali ją dalej w świat.


Pieniądze na konto spływają z Polski i wielu innych krajów, m.in. z Kanady, USA, Wielkiej Brytanii, Japonii, Finlandii, Szwecji, Norwegii, Holandii, Hiszpanii, Niemiec i Włoch.

– Jak wielkie trzeba mieć serce, żeby tak troszczyć się o życie i zdrowie dzieci? – wzruszają się internauci z całego świata.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, wzruszeń i zebranych pieniędzy może być jeszcze więcej.

Bo do końca zbiórki jeszcze cały dzień nadal można się dorzucać.

To jest ASZdziennik. Nic nie zostało zmyślone.