Wyczyn gdańszczan. Krew dla Pawła Adamowicza oddaje tyle osób, że Centrum Krwiodawstwa ma jej aż za dużo [SERIO]
To jest ASZdziennik, ale gdańszczanie naprawdę nie zawiedli. Po ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który teraz, po długiej operacji, znajduje się szpitalu w bardzo ciężkim stanie, Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wygląda tak:
Krew oddają też mieszkańcy Gdyni, Sopotu, Wejherowa i innych miast na Pomorzu. I jest jej na tyle dużo, że Wiktor Tyburski, dyrektor RCKiK, poprosił niektórych dawców z Gdańska o to, żeby może chwilę zaczekali.
– Prosimy o wstrzymanie się z oddawaniem, z racji dużej liczby chętnych osób, tych, którzy mają grupę A lub B Rh+, gdyż tej krwi w magazynie jest sporo – wyjaśnił Tyburski w prawdziwej rozmowie z PAP. – Musimy kierować się racjonalnością, żeby mieć w magazynach tyle krwi, żeby nie ulegała ona później zniszczeniu, bo ma swoją datę przydatności.
Za to nadal szczególnie poszukiwani są dawcy z grupą krwi 0Rh-, więc jeśli ją macie i jesteście akurat w Gdańsku, to możecie się zarejestrować w stacji krwiodawstwa i nikt was nie wygoni.
A jeżeli jesteście akurat w innym miejscu kraju, to z żadną grupą krwi nikt was nie wygoni. Bo polskie stacje krwiodawstwa naprawdę rzadko są tak pełne jak dzisiaj ta w Gdańsku.
To jest ASZdziennik, ale wszystkie cytaty i wydarzenia są prawdziwe. Tutaj sprawdzicie, gdzie można oddać krew i kto może to zrobić.