Epidemia grypy powstrzymana. Rząd prewencyjnie odstrzeli 210 tysięcy Polaków
Jest skuteczna w stu procentach i w przeciwieństwie do szczepionek nie wywołuje paniki STOP NOP. Mowa o nowej metodzie zapobiegania grypie, którą zaproponował rząd. Rusza profilaktyczny odstrzał 210 tysięcy Polaków, którzy mogą przenosić wirusa grypy.
– Linia demarkacyjna przebiega przez województwa warmińsko-mazurskie, mazowieckie i lubelskie – powiedział Kowalczyk w Sejmie. – Powiatów, gdzie polowania zaplanowano odstrzał, nie chciałbym podawać, aby tam nie było protestów czy płoszenia przeziębionych.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, największych nagonek należy spodziewać się w aptekach i przychodniach lekarskich. To tam występują największe skupiska Polaków podwyższonego ryzyka.
Powstanie w ten sposób strefa buforowa pomiędzy terenami, gdzie grypa występuje, a obszarami, gdzie tej choroby nie ma. Dzięki temu Polacy nie zarażą swoich bliskich, a straty w gospodarce wywołane zwolnieniami lekarskimi będą ograniczone do minimum.
Kowalczyk zaprzeczył, jakoby rządowe plany miały na celu eliminację Polaków.
Zapewnił, że populacja Polski po odstrzale, szacowana na koniec marca, będzie wynosiła ok. 38 mln i będzie niemal taka sama, jak w poprzednich latach.