WTF dnia. Magdalena Ogórek właśnie połączyła odstrzał dzików z aborcją
Kiedy temat masowych polowań na dziki pojawił się w publicznym dyskursie, wiadomo było, że przyciągnie osobliwe wypowiedzi. Wydawałoby się na przykład, że nie da się połączyć tego tematu z aborcją. I wtedy weszła Magdalena Ogórek i powiedziała: Potrzymajcie mi piwo.
– Nie oceniam sprawy zabijania dzików (nie znam się na ASF), ale wytłumaczcie mi proszę, jakim cudem locha nosi w sobie małego dzika, o którego życie należy walczyć, a kobieta w ciąży nosi „zlepek komórek”? – zastanawia się na Twitterze Ogórek. – Płód to nie człowiek, a dzik to od początku dzik.
A wszystko to w głowie Magdaleny Ogórek.