Krucjata w Świętokrzyskiem. W ramach walki z pogaństwem wyrzucą czarownicę z logo regionu [SERIO]

Marta Nowak
Schematyczny, czterokolorowy zarys czarownicy na miotle – tak wygląda grafika, którą województwo świętokrzyskie już od dłuższego czasu wykorzystywało do promocji regionu. Teraz nad łysogórską czarownicą zebrały się jednak czarne chmury. A to wszystko przez bohaterską walkę z pogaństwem i czarami, którą podjęły tamtejsze władze.
Fot. 123rf.com
Jednym z najdzielniejszych rycerzy walczących o wolność regionu od czarnej magii okazał się Mariusz Gosek z zarządu województwa świętokrzyskiego. To jemu podlega departament zajmujący się m.in. promocją, edukacją i kulturą.

– Działania promocyjne nowego zarządu opieram na trzech filarach: tradycji, patriotyzmie i wierze – zadeklarował odważnie w swojej wypowiedzi dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. – W moim przekonaniu nie ma tu miejsca dla czarownicy.
Czarownica, dla której nie ma tu miejsca
Krucjata przeciwko wiedźmie z Łysej Góry ma także swój wymiar finansowy. Jak przyznaje Mariusz Gosek:


– Pieniądze, które były wydatkowane na promocję wydarzeń kojarzonych z czarownicą np. Sabat Czarownic, można rozłożyć na wiele wydarzeń, w tym np. koncertów religijnych, promocji turystyki religijnej, wydarzeń kulturalnych promujących tradycje patriotyczne regionu.

Jak dokładnie będzie wyglądało nowe logo? Tego jeszcze nie wiemy, chociaż niezawodny Gosek ma już pierwsze pomysły:

– Nasz region to bogactwo tradycji związanej z początkami chrześcijaństwa na ziemiach polskich, to św. Krzyż czy Wiślica, które mogą bardzo dobrze nas identyfikować.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, oprócz św. Krzyża wśród wstępnych propozycji pojawiły się m.in. dumny orzeł bielik na tle sanktuarium w Skarżysku-Kamiennej, różaniec owinięty wokół góry Łysicy oraz biskup diecezji kieleckiej na białym koniu.

Jest jednak pewna przeszkoda. Ze względu na fakt, że wizerunek czarownicy został na stałe wpisany w oficjalną strategię promocyjną regionu, tak drastyczna zmiana może okazać się trudna. Jednak nawet to nie spędza snu z powiek nieustraszonym przeciwnikom czarnej magii. Po prostu wtedy czarownica zostanie w logo, tyle że lekko zmodyfikowana.

I będzie wyglądać mniej więcej o tak:
To jest ASZdziennik, ale żaden z cytatów nie został zmyślony.