PILNE: internet się kończy. Tomasz Terlikowski właśnie pokazał rozum i godność człowieka [CYTATY]
Tomasza Terlikowskiego nie trzeba nikomu przedstawiać. To jeden z tych wielkich mężów, którzy nadali określeniu “prawicowy publicysta” jego obecne znaczenie. A także wierny rycerz Kościoła, pierwszy do tego, by bronić embrionów czy potępić straszliwe zbrodnie homoseksualizmu. Ale, jak się okazuje, poza tymi klasycznymi poglądami w panu Tomaszu kryją się całe światy.
Ale potem się wkurzył i już poszło. Jeśli raz w życiu warto przeczytać coś, co napisał Terlik, nie dla beki albo na żywsze bicie serca zamiast porannej kawusi, to jest ten moment:
“Dobro ofiar jest kluczowe”, “To, że nie tylko metropolita, ale i połowa miasta wiedziała, i nic nie zrobiła, to jest skandalem”, “Czas milczenia się skończył”, “Dobro Kościoła ma twarz ofiar”. To nie są cytaty z felietonu Jana Hartmana ani śródtytuły z artykułu w Wyborczej.
Nie, to pan Tomek, który – jak się okazuje – nie gorzej od innych ogarnia, że krzywdzenie dzieci jest złe.
Co trochę zaskoczyło internautów.
Teraz dla tysiąca zszokowanych ludzi, którzy polubili posty Terlikowskiego, jest tylko jedna odtrutka, która może im przywrócić poczucie, że wszystko jednak w normie, a świat dalej kręci się w tę samą stronę, co zawsze. Na szczęście niespecjalnie skomplikowana.
Wystarczy, że wejdą na Twittera Ziemkiewicza.
To jest ASZdziennik. Wpisy Terlikowskiego nie zostały zmyśłone.