PILNE: Jest zgoda między PiS i PO. Dogadali się, że księży pedofilów zostawią w spokoju [CYTATY]
Złotymi zgłoskami w historii polskiego parlamentaryzmu zapisze się najnowsze porozumienie posłów PiS i PO. Obie partie wypracowały wspólne stanowisko w sprawie ofiar pedofilii w Kościele. Zgodnie zdecydowały, że nie będą zajmować się tą sprawą. Bo przecież są tematy ważniejsze.
Ofiary nie przewidziały jednego: w obecnym układzie sił w Sejmie nie było na to szans. Wszystko dzięki nieoczekiwanej koalicji partii rządzącej i opozycji. Przedstawicielki PiS i PO w rozmowie z TVN24 zgodziły się co do tego, że ściganie księży pedofilów to "parodia".
I murem stanęły po stronie sprawców.
– Myślę, że to już jest parodia, pomysł w ogóle powstania takiej komisji – ocenia posłanka PiS Bernadeta Krynicka z PiS z sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. – Powiedzmy, czy pedofilia jest tylko wśród księży? Może zrobimy komisję, która będzie badać pedofilię na przykład wśród nauczycieli, prawda? Gdzie jeszcze może badać? Wśród lekarzy, pielęgniarek?
Dodała, że jej zdaniem "są tematy ważniejsze". I nie chodzi tu o rozbiórkę pomnika księdza Henryka Jankowskiego w Gdańsku.
– Nie widzimy konieczności powoływania wspólnej z Episkopatem komisji – zgodziła się z sejmową koleżanką Magdalena Kochan z PO. – Ja myślę, że w Australii Kościół nie był tak mocno zrośnięty z historią tego kraju – odpowiada zapytana, dlaczego parlamenty Australii, Niemczech czy USA nie miały problemu z powołaniem podobnej komisji.
Bo gdyby Kościół w Australii był zrośnięty z krajem tak mocno jak w Polsce, tam też posłowie odwracaliby się plecami od ofiar pedofilów i zawiązywaliby koalicje ponad podziałami.