PILNE: Trójka największym trucicielem w Polsce. Ich program o zmianach klimatu to czysta toksyna [CYTATY]

Łukasz Jadaś
Może i elektrownia w Bełchatowie produkuje najwięcej CO2 w Europie, ale przy toksynach, jakie emituje radiowa Trójka, i tak jest niczym OZE przy węglu. Publiczne radio zaprosiło do studia Tomasza Sommera z tygodnika "Najwyższy Czas" i przedstawiło go jako "eksperta" od zmian klimatycznych. Gość zaczął od porównania ekologów do nazistów. A dalej było tylko gorzej.
Fot. 123fr.com/polskieradio.pl
Do śmiertelnego skażenia atmosfery doszło w programie "Zapraszamy do Trójki" na temat zmian klimatycznych na świecie. Stacja w 7 minut wypuściła nad Polskę tyle toksyn, ile Elektrownia Bełchatów produkuje w ciągu roku.

Oto 7 prawdziwych cytatów z tej audycji. Równie szkodliwych jak wdychanie smogu.

1.
– Ja bym z tą niemiecką nauką w ogóle uważał – odniósł się ekspert do raportów klimatycznych, bo wiadomo, że zmiany klimatu to wymysł Angeli Merkel. – Rozmawiamy w Warszawie i 70 lat temu ta przodująca niemiecka nauka miała taką koncepcję, że istnieje zagrożenie rasowe ze strony Żydów, a i Polacy nie są najlepsi, w związku z czym cały świat powinien zrobić z tym porządek.


Zdaniem eksperta Trójki, teorie o szkodliwości CO2 to tylko pretekst, by niemiecki przemysł wykosił konkurencyjne firmy z Europy.

Naukowców, którzy ostrzegają o zagrożeniach wynikających z globalnego ocieplenia, porównał zaś do ideologów Trzeciej Rzeszy, którzy na niemieckich uniwersytetach wykładali teorie o rasie panów.

2.
– Jak ja teraz słucham z tamtych ust kolejną koncepcję, która ma zbawić ludzkość, to podchodzę do tego z dużym sceptycyzmem – stwierdził ekspert Trójki, sprawnie wiążąc nazistowskie Niemcy z raportami o zmianach klimatu. – Patrz pan, jaki przypadek... – podsumował.

Tak, na serio. "Patrz pan, jaki przypadek" to kolejny prawdziwy cytat.

3.
Prowadzący program Ernest Zozuń nie próbował negować łączenia zbrodni II wojny światowej ze światowymi staraniami o ograniczenie emisji CO2. Nieśmiało i uczciwie przypomniał jedynie, że przecież za oknami każdy czuje i widzi smog.

– Dobrze pan wie, że my mamy klimat troszeczkę za chłodny – wytłumaczył ekspert. – Więc z czysto egoistycznego punktu widzenia, jakby ta temperatura podniosła się o stopień, dwa, nie mówię trzy, bo trzy to w ogóle byłoby dobrze, to by było fajnie – ocenił specjalista, uznany przez Trójkę za klimatologa, któremu trzeba oddać czas antenowy.

4.
Na pytanie, co z topniejącymi lodowcami, ekspert też odpowiedział fachowo.

– Roztopią się, albo się nie roztopią – ocenił profesjonalnie ekspert Trójki. – Są takie nawet teorie, że w jednych miejscach się bardziej roztapiają, w innych się mniej roztapiają.

5.
Trójkowy klimatolog na tym nie poprzestał i w dalszej części audycji próbował udowodnić, że zmiany klimatu to wymysł Angeli Merkel. Ale nie tylko jej.

– Emmanuel Macron doprowadza do dużej emisji CO2 przez palenie samochodów u siebie na ulicach Paryża – podkreślił.

6.
Gdy prowadzący program odparł, że znalazłby chyba kilku innych polityków, a także naukowców, którzy uważają, że ocieplenie klimatu to fakt, a nie spisek lewaków, ekspert dzielnie pozostał niezłomny.

– Jeżeli wy w to wierzycie, to sami płaćcie – zwrócił się do Niemców i Francuzów. – Nie dajmy się robić w bambuko pod pozorem pewnego rodzaju badań, tutaj mieliśmy 70 lat temu prezentowaną zupełnie inną koncepcję naukową.

7.
Na koniec audycji ekspert ocenił, że Szczyt Klimatyczny ONZ w Katowicach to "zjazd propagandowy", który odbywa się tylko dlatego, że państwa podpisały "sto lat temu jakieś zobowiązania", a Polska wyda na to "już nie pamiętam ile", przy czym zysku będzie z tego tyle, ile z "dwudziestego piątego zjazdu PZPR" – ocenił, a żaden z tych cytatów nie został zmyślony.

– Mieliśmy najpierw rasizm naukowy i mówiono, że tak trzeba robić, potem marksizm, leninizm, a teraz przychodzą nam znowu i mówią coś takiego – dodał na koniec.

Jego zdaniem natura reguluje się sama, a skoro człowiek jest częścią natury, to nie ma po co siać paniki. Przypominamy: 3 stopnie więcej i w Polsce byłoby fajnie.

A gdyby toksyny na falach radiowych działały tak samo jak te ze smogu, wszyscy słuchacze Trójki już dawno pomarliby z zatrucia.

To jest ASZdziennik. Żaden cytat eksperta Trójki nie został zmyślony.