Wyczyn ambasadorki Polski w Hiszpanii. W 20 minut zmieniła wizerunek polskiej dyplomacji [WIDEO]
Marzenna Adamczyk od dwóch lat jest ambasadorką Polski w Hiszpanii, a przedtem sprawowała tę samą funkcję na Kubie i była Konsulem Generalnym w Barcelonie. Jest iberystką, wykłada na UW, mówi w pięciu językach i żylibyście dalej, nie mając o niej pojęcia, gdyby nie to, co pokazała ostatnio w hiszpańskiej telewizji.
Normalnie raczej uczymy Francuzów jeść widelcem, odbywamy spotkania z San Escobar, a prezydent RP włazi butami na krzesło w japońskim parlamencie. Gafy dyplomatyczne to bowiem jedna z tych sfer, gdzie stronnictwo polityczne nie ma znaczenia, a PiS i PO łączą się ponad podziałami, patrząc sobie nawzajem czule w oczy.
Potwierdza to informator ASZdziennika ze środowiska MSZ:
– Przez lata polskiej dyplomacji udało się wypracować spójny wizerunek, który zadowoliłby każdego konesera fejspalmów i porażek. Pani ambasador Adamczyk ze swoim luzem, humorem i biglem stanowi poważną rysę na tym, jak postrzegany jest nasz kraj za granicą.
Teoretycznie na razie jest za wcześnie, by mówić o możliwych reperkusjach. Wciąż jeszcze trwa analiza komentarzy Hiszpanów na YouTube – ma ona na celu ocenić, jak dalece ich entuzjastyczne opinie o ambasadorce gryzą się ze zwyczajowym wizerunkiem Polski.
Ale dotychczasowe wyniki niestety nie napawają optymizmem:
To jest ASZdziennik. Prawie wszystkie cytaty są prawdziwe.