Sukces drona ze Stalowej Woli. Pokonał Andrzeja Dudę w pojedynku na stosowne fotki z cmentarza

ASZdziennik
Życiowy sukces drona, który we Wszystkich Świętych fotografował cmentarz komunalny w Stalowej Woli. Dron chciał tylko wykonać swoją pracę z szacunkiem dla miejsca, a w konkursie stosowne zdjęcia z cmentarza pokonał Andrzeja Dudę. Prezydent odwiedzając groby pozował do selfie.
Fot. facebook.com/StalowaWolazLotuPtaka
Zapierające dech w piersiach zdjęcia pojawiły się na stronie "Stalowa Wola z lotu ptaka".
Dron ze Stalowej Woli doskonale rozumiał, że nie zawsze jest czas i miejsce na selfiaka. Dlatego wzbił się w powietrze i bez szukania poklasku w zadumie dokumentował wieczór 1 listopada.




Dron nie prowadził bowiem we Wszystkich Świętych kampanii wyborczej, a swoją wizytą na cmentarzu chciał tylko oddać nastrój tego wyjątkowego wieczoru.

Tego samego znów nie można powiedzieć o Andrzeju Dudzie.

Bo - jak przyznał sam Andrzej Duda w rozmowie z portalem Sądeczanin - na cmentarz do Nowego Sącza przyjechał po to, by przed drugą turą wyborów wesprzeć Iwonę Mularczyk, znajomą Andrzeja Dudy i popieraną przez PiS kandydatkę na prezydenta miasta.

To jest ASZdziennik. Fotki z cmentarza nie zostały zmyślone.