Sejm: odzyskanie niepodległości przełożone na 1919. Polacy dostaną rok na dogadanie się przed setną rocznicą

Łukasz Jadaś
Ponad 50 miliardów złotych będzie kosztowała Polskę nowelizacja ustawy o Narodowych Obchodach rocznicy niepodległości. Posłowie zgodzili się na przełożenie daty jej odzyskania na 11 listopada 1919 roku. Polacy potrzebują dodatkowego roku na dogadanie się przed wspólnym świętowaniem setnej rocznicy.
Fot. Wikimedia Commons
Z 200 mln zł do 50 mld 200 mln zł zwiększył się budżet obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości - zdecydował Sejm. Będzie drogo, ale warto – przekonują posłowie. Dzięki temu Polacy dostaną dodatkowy rok na ustalenie, kto z kim idzie w jakim marszu i na jakich uroczystościach pojawi się prezydent Andrzej Duda.

– Pieniądze trafią na przepisanie podręczników do historii Europy, bo do korekty musi trafić m.in. data rozejmu w Compiègne, dzień zwolnienia Piłsudskiego z twierdzy w Magdeburgu i przybycia do Warszawy oraz data przekazania przez Radę Regencyjną władzy nad wojskiem – przypomina jeden z autorów poprawki.


Oprócz korekt w biografiach Józefa Piłsudskiego, podręcznikach i powieściach historycznych, na zmiany czekają także m.in. inskrypcje na pomnikach i tablicach pamiątkowych oraz filmy dokumentalne o burzliwych dziejach Polski w XX wieku.

Prezes TVP Jacek Kurski zapewnił już, że dopisaniem brakującego roku do życiorysu Piłsudskiego, Dmowskiego, Daszyńskiego i Hallera zajmą się nieodpłatnie scenarzyści "Koron Królów".

– MSZ jest już w kontakcie z ambasadami byłych zaborców i pracuje nad przesunięciem daty rozbiorów o rok później, by zachować ciągłość narracji o 123 latach – zapewnił minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz.

Sejm ocenił, że 11 listopada 1919 roku nie wydarzyło się nic szczególnego, więc termin nie był obłożony innymi ważnymi państwowymi obchodami. Utworzyło to naturalną lukę, która da Polakom czas na pogodzenie się i prawdziwe wspólne narodowe świętowanie. Sejm uznał, że tego właśnie oczekują Polacy i dał im rok wolnego, żeby w końcu się ogarnęli.

Ustawa czeka już tylko na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Zrobi to jak tylko dojdzie do porozumienia z Andrzejem Dudą co do opinii o Marszu Niepodległości.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia uznajemy na razie za zmyślone.