Fitness A.D. 1927. Lepszy niż Chodakowska i Lewandowska razem wzięte [FOTO]
Halo, fitnessowe freaki! Jak tam wasza motywacja do ćwiczeń, kiedy za oknem ciemno, zimno i pada? Macie jeszcze siłę przebierać się w termoaktywne legginsy, robić program Killer i lepić z Lewandowską kulki mocy?
Oto ona: idealna na jesień broszura Duńczyka Jørgena Petera Müllera “Mój system dla kobiet” (polskie wydanie: 1927 r.), łącząca pracę z ciałem i filozofię hygge. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy przykładowy zestaw ćwiczeń. Włóżcie ciepłe bambosze i zaczynamy:
1. Wygięcia głowy i szyi
2. Delikatne skręcenia tułowiem
3. Nacieranie
4. Wdech, wydech
5. Trening ramion
6. Wygięcia stóp
Po treningu - kwadrans regeneracji, a następnie pokrzepienie nadwątlonych sił solidnym posiłkiem.
A jeżeli jakimś cudem jeszcze rozważacie odpalenie Skalpela na YouTube, oto ostatni powód, żeby wybrać tradycję i ćwiczyć z Müllerem. Teraz żaden Duńczyk nie pisałby aż tak ciepło o Polakach:
To jest ASZdziennik, ale “Mój system dla kobiet” nie został zmyślony.