P.S. To prawda. Rząd chce zaszczepić imigrantów. Żeby nie zarażali niezaszczepionych Polaków
Rząd myśli o wprowadzeniu obowiązkowych szczepień. Nie dla dzieci w Polsce - te przecież są obowiązkowe, choć w Sejmie trwają prace, żeby przestały być. Dla imigrantów i uchodźców.
Oficjalnie: jest to spowodowane dużą liczbą imigrantów z Ukrainy, która jest rajem antyszczepionkowców - na gruźlicę zaszczepiono tam jedynie połowę populacji. Specjaliści mówią nawet o ryzyku epidemii.
To oficjalnie, bo nieoficjalnie brzmi to raczej: gnoje nam niezaszczepionych Polaków pozarażajo!
Jak się dowiaduje ASZdziennik, antyszczepionkowi politycy dodają, że za obowiązkowym szczepieniem obcokrajowców przemawia też argument, że "jeśli ktoś ma dostać autyzmu, to lepiej, żeby to byli oni niż my".
Ze wstępnych szacunków projekt miałby kosztować kilkadziesiąt milionów złotych rocznie.
Ten koszt się jednak zmniejszy, jeśli polscy rodzice otrzymają już niedługo decyzją Sejmu wolność wyboru i zamiast swoje dzieci, na własny koszt zaszczepią imigrantów.