Koszmarne billboardy znanych polityków [Samorząd Edition]
Zbliżające się wybory samorządowe oznaczają jedno - niekończące się dostawy beki w postaci plakatów wyborczych. Są osobliwe zdjęcia, brawurowe hasła, zaskakujące skojarzenia i odważne aranżacje graficzne. Jedyne czego brakuje to znane nazwiska.
1.
2.
3.
4.
5.
Ale i tak czego byśmy nie wymyślili, i tak nigdy nie przebijemy zdjęcia i hasła z plakatu gościa, który wygląda jakby znęcał się nad rówieśnikami w gimnazjum, i jak na niego nie zagłosują, włoży im głowy do kibla: