Dramat Patryka Jakiego. Myślał, że już nic gorszego go nie spotka, a tu Beata Szydło wpada cała na biało
Patryk Jaki nie ma ostatnio coś dobrej passy. Fejkowa biblioteka z niemieckojęzyczną literaturą kolejową, brak pozwolenia sanepidu na prowadzenie Jaki Cafe czy przypomnienie jego antyszczepionkowej przyszłości. I kiedy wydawało się, że gorzej już nie będzie, okazało sie, że nikt nie wziął pod uwagę Beaty Szydło.
Poza tym, że nikt jej nie odciął od Twittera.
1. Że Beata Szydło nie zrozumiała, że w #BiblioteczkaGate nie chodzi o książki Patryka Jakiego, ale ordynarną próbę wciskania wyborcom kitu.
2. I że nie ma sensu oznaczać Beaty Szydło w łańcuszkach #MojeTop3Książki2018:(
To jest ASZdziennik, ale wpis Beaty Szydło nie został zmyślony.