Sensacja na debacie STOP NOP w Sejmie. Pokazali nieszczepionego 8-latka, który nadal żyje
Szach mat, wiedzo medyczna. Do prawdziwej sensacji doszło w Sejmie podczas debaty o ustawie znoszącej obowiązek szczepień w Polsce – dowiaduje się ASZdziennik. Przedstawiciele STOP NOP zamknęli usta niedowiarkom i lekarzom: pokazali żyjącego 8-latka, który nigdy nie był szczepiony.
Krótko, ledwo i w cierpieniach, ale można.
– Kacperek jak zuch przeżył odrę, świnkę, różyczkę, krztusiec i błonicę, a to wszystko przy chorobie Heinego-Medina – twierdzą poliofile, którzy zabiegają o zniesienie obowiązku szczepień w Polsce. – Dzięki sile wywaru z pestek moreli nie dał się nawet powikłaniom, w tym zapaleniu płuc, krtani, tchawicy i mózgu.
Gdy tylko naukosceptycy wepchnęli na sejmową salę łóżko z Kacperkiem, posłowie przecierali oczy ze zdumienia.
Wzruszeni przeciwnicy obowiązkowych szczepień twierdzą, że od tego momentu rytm debacie opartej na 5-minutowym researchu fanpejdża Jerzego Zięby nadawało miarowe tempo respiratora.
Proepidemicy jednym bladym i kaszlącym chłopcem przykutym do łóżka udowodnili, że szczepienia nie są do życia potrzebne.
– Mamy po naszej stronie lekarzy, który zgodzili się przerwać milczenie – grzmiała z mównicy sejmowej przedstawicielka STOP NOP, powołując się na autorytety w medycynie.
I rzeczywiście: ma rację.
Bo niewygodna dla big pharma prawda jest taka, że nieszczepiony Kacperek ma jeszcze szansę udźwignąć łagodną gruźlicę, a niewykluczone, że pobije rekord dotychczasowego weterana i czekają go dziesiąte urodziny.