Globalna awaria Netflixa. 1,5 mln studentów z Polski próbowało zalogować się na jedno konto
Ponad 120 mln użytkowników z całego świata straciło dostęp do filmów i seriali na ponad 24 godziny – alarmuje Niebezpiecznik.pl. Netflix dementuje plotki o ataku hakerów. Tłumaczy, że to tylko 1,5 mln studentów z Polski próbowało zalogować się na jedno konto.
Do ich składki szybko dołączyli sąsiedzi z pokoju obok, a wkrótce dostępem do Netflixa cieszyło się już całe piętro. Nikt nie pasożytował: każdy uczciwie dorzucał się do wspólnej kasy, a bariera wejścia spadła do 52 groszy.
– Zasady były proste, każdy pokój miał rotacyjnie 60 minut na serial, a jeżeli w ciągu 5 minut nie zdecydował co chce oglądać, kolejka przepadała – tłumaczy Artur. – Jak ktoś się nie wylogował po obejrzeniu albo ciągnął drugi odcinek, zmienialiśmy hasło do konta i wypadał poza system bez zwrotu 52 groszy.
Każdy uczciwie trzymał się niepisanego kodeksu. Do czasu. Bo zapatrzony w "Dobre Miejsce" i "Atypowego" Artur nie wiedział, że ta bańka musi kiedyś pęknąć.
– Coś mnie tknęło, kiedy zadzwoniło Kortowo – zdradza Artur. – Pytali, czy pierwsze roczniki mogą zapłacić trzy grosze z góry do końca magisterki, i czy przewidujemy zniżki, jeżeli wciągną Politechnikę Śląską i Akademię Morską z Gdyni.
I wtedy stało się najgorsze, a najsłabszym ogniwem okazała się ludzka słabość.
– Ponad 1,5 mln z nas okryło się hańbą i złamało najcenniejszą zasadę – zdradza Artur. – Zalogowali się w jednym momencie i próbowali oglądać dalej, Netflix tego nie wytrzymał.
Brak rozwagi studentów z Polski sprawił, że bez planów na wieczór pozostało 120 mln użytkowników Netflixa z całego świata. Firma usunęła już usterkę i zapowiada środki zaradcze.
Do końca roku roześle do akademików w całej Polsce skrypty seriali, żeby nie musieli się logować.