Mały Polak z dialogiem roku. Zapytał ojca jak się żyło bez JakDojade.pl i zadziała się magia
Na ślady prymitywnego człowieka sprzed 2000 roku natrafił nastoletni archeolog z Trójmiasta – dowiaduje się ASZdziennik. W krótkiej rozmowie ze swoim ojcem odkrył cywilizację, która poruszała się po miastach bez JakDojadę i smartfona.
Młody odkrywca ustalił, że w dawnych czasach przodkowie człowieka współczesnego wcale nie mieli w miastach łatwo. Śmiałkowie, którzy odważyli się wyruszyć do obcej dzielnicy na dzikiego zwierza, musieli stosować tajemniczą i zapomnianą dziś taktykę "podejdź i zapytaj".
– Naprawdę, tak po prostu podchodziłeś do obcego człowieka na przystanku i pytałeś? – nie mógł nadziwić się młody pasjonat zamierzchłej historii.
– No! – odpowiedział mu głos dochodzący jakby sprzed 2000 roku.
Na terenie międzypokoleniowych wykopalisk nastolatek odnalazł także wzmianki o rozkładach jazdy, które uznał za prymitywną formę smartfona, oraz o rozmowach z obcymi ludźmi, w których pomimo ówczesnego zacofania wykorzystywano technologię bezprzewodową.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, młody odkrywca błyskawicznie poczuł smykałkę do archeologii i zamierza wkrótce znowu porozmawiać z ojcem.
Chce jeszcze ustalić, skąd zdobywało się jedzenie bez PizzaPortal i miłość bez Tindera.